Każdy z nas musi to rozważyć osobiście. Ja, nie śledząc od kilku lat co się dzieje w KEA, zacząłem myśleć o powrocie do Rzymu. W ostatnich dniach, kiedy decyzja dojrzała już mocno, postanowiłem jeszcze zerknąć co w moim KEA piszczy, a był to dzień synodu....Sprawa rozterek zostsła rozwiązana. Paweł...