Spiesze wyjasniac Elzbieto i słusznie prawisz, mialem Tomka numer telefonu w jednym z moich telefonow, ktory niestety zostal skradziony , po przylocie na lotnisko na Lawica w Poznaniu, na wskotek mojej nieuwagi. A przylecialem na krotko na grob Sp. mojego ojca