Z niezwykłym zainteresowanie prześledziłem dotychczasową dyskusję. Z tego co mi wiadomo zasada sola scriptura opiera się w szczególności na założeniu JASNOŚCI BIBLII, a w konsekwencji negacji konieczności istnienia innych interpretatorów Pisma Świętego poza samą Biblią. Tezę tę opiera się na następujących wersetach z Pisma Świętego:
Ps 19,8. 9: „Zakon Pana jest doskonały, pokrzepia duszę, Świadectwo Pana jest wierne, Uczy prostaczka mądrości. Rozkazy Pana są słuszne, rozweselają serce, Przykazanie Pana jest jasne, oświeca oczy”.
Ps 119,115: „Słowo twoje jest pochodnią nogom moim i światłością ścieżkom moim”.
Ps 119,130: „Przystępność Twoich słów oświeca i naucza niedoświadczonych”.
2 Kor 4,3. 4: „A jeśli nawet ewangelia nasza jest zasłonięta, zasłonięta jest dla tych, którzy giną, w których bóg świata tego zaślepił umysły niewierzących, aby im nie świeciło światło ewangelii o chwale Chrystusa, który jest obrazem Boga”.
J 8,43: „ Dlaczego mowy mojej nie pojmujecie? Dlatego, że nie potraficie słuchać słowa mojego”.
2 Tm 3,15: „I ponieważ od dzieciństwa znasz Pisma święte, które cię mogą obdarzyć mądrością ku zbawieniu przez wiarę w Jezusa Chrystusa”.
Pwt 30,11: „To przykazanie bowiem, które ja ci dziś nadaję, nie jest dla ciebie ani za trudne, ani za dalekie”.
Ef 3,3–5: „Przez objawienie została mi odsłonięta tajemnica, jak to powyżej krótko opisałem. Czytając to, możecie zrozumieć moje pojmowanie tajemnicy Chrystusowej”.
J 8,31. 32: „Mówił więc Jezus do Żydów, którzy uwierzyli w Niego: Jeżeli wytrwacie w słowie moim, prawdziwie uczniami moimi będziecie i poznacie prawdę, a prawda was wyswobodzi”.
Tutaj pojawia się jednak pewien problem, ponieważ jeśli mam być szczery, gdybym miał się opierać wyłącznie na Piśmie Świętym, a więc zgodnie z zasadą sola scriptura, to byłbym w stanie znaleźć zarówno argumenty za SAMOWYSTARCZALNOŚCI Pisma (kolejnego z założeń, na których ma opierać się zasada solo scriptura), jak i przeciw niej.
Argumenty za:
1 Kor 4,6: „A ja odniosłem to do siebie samego i do Apollosa przez wzgląd na was, bracia, abyście na nas się nauczyli
nie rozumieć więcej ponad to, co napisano”.
Prz 30,6: „Nie dodawaj nic do jego słów, aby cię nie zganił i nie uznał za kłamcę”.
Pwt 4,2 Nic nie dodacie do tego, co ja wam nakazuję, i nic z tego nie odejmiecie, zachowując nakazy Pana, Boga waszego, które na was nakładam.
Ap 22,18. 19: „Co do mnie, to świadczę każdemu, który słucha słów proroctwa tej księgi: Jeżeli ktoś dołoży coś do nich, dołoży mu Bóg plag opisanych w tej księdze; a jeżeli ktoś ujmie coś ze słów tej księgi proroctwa, ujmie Bóg z działu jego z drzewa żywota i ze świętego miasta, opisanych w tej księdze”.
Argumenty przeciw:
2 Ts 2,15: Przeto, bracia, stójcie niewzruszenie i trzymajcie się tradycji, o których zostaliście pouczeni bądź żywym słowem, bądź za pośrednictwem naszego listu.
2 Ts 3,6: Nakazujemy wam, bracia, w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa, abyście stronili od każdego brata, który postępuje wbrew porządkowi, a nie według tradycji, którą przejęliście od nas.
1 Kor 11,2: Pochwalam was, bracia, za to, że we wszystkim pomni na mnie jesteście i że tak, jak wam przekazałem, zachowujecie tradycję
Więc mamy ewidentny problem, bo sama Biblia "wydaje się" przeczyć sobie samej.... Wydaje się więc, że Pismo nie jest ani JASNE ani SAMOWYSTARCZALNE.
Może właśnie z tego powodu w Piśmie Świętym możemy znaleźć następujące stwierdzenie:
2 P 1,20 To przede wszystkim miejcie na uwadze, że żadne proroctwo Pisma nie jest dla prywatnego wyjaśnienia
2 P 14-16 Dlatego, umiłowani, oczekując tego, starajcie się, aby [On] was zastał bez plamy i skazy - w pokoju, 15 a cierpliwość Pana naszego uważajcie za zbawienną, jak to również umiłowany nasz brat Paweł8 według danej mu mądrości napisał do was, 16 jak również we wszystkich listach, w których mówi o tym. Są w nich trudne do zrozumienia pewne sprawy, które ludzie niedouczeni i mało utwierdzeni opacznie tłumaczą, tak samo jak i inne Pisma9, na własną swoją zgubę.
Moje wnioski:
1. Pismo Święte jest z pewnością podstawią i fundamentem wiary
2. Pismo nie może być odczytywane dosłownie i selektywnie oraz wymaga interpretacji
3. Podstawą tej interpretacji jest Tradycja apostolska (nie mówię tutaj o "tradycjach" teologicznych, dyscyplinarnych, liturgicznych i pobożnościowych), którą przekazywał z pokolenia na pokolenie CAŁY Kościół chrześcijański
4. Biblia stanowi jednocześnie podstawę weryfikacji tego co w tym co składa się na ową spuściznę, stanowi natchnienie Ducha Świętego, a co stanowi jedynie "tradycje" DODANE do tego co w Bóg przekazał na w Piśmie.
5. Biblia bez Tradycji apostolskiej, a Tradycja apostolska bez Biblii nie stanowią pełni Objawienia
6. Wierni potrzebują pomocy w wykładni Pisma Świętego
7. Tej wykładni winien dokonywać tak, jak to czynił pierwotny Kościół, sobór powszechny (byłoby super gdyby rzeczywiście powszechny, a więc z udziałem wszystkich kościołów chrześcijańskich, ale jakoś trudno mi to sobie wyobrazić)
A teraz mnie możecie rozstrzelać
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i nie gniewajcie się, że mam inne zdanie
Michał