Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

Artykuł o obecności ciała i krwi Chrystusa w Eucharystii

Artykuł o obecności ciała i krwi Chrystusa w Eucharystii

Postprzez Grzegorz » Cz kwi 14, 2022 22:01

Zapraszam do lektury artykułu na podstawie nagrania zamieszczonego w internecie przez Jordana Coopera. Wymienia on pięć argumentów za tym, że ciało i krew Chrystusa są prawdziwie obecne w Wieczerzy Pańskiej. W dużym skrócie argumenty przedstawiają się następująco:

1. Nie mamy dobrych powodów aby zakładać, że słowa "to jest Moje ciało" mają charakter metaforyczny.
2. Narracja paschalna.
3. Określenie użyte przez św. Pawła w 1 Kor 10,16: "wspólnota Krwi Chrystusa", wskazuje na coś więcej niż wspólnota wierzących.
4. Paweł pisze, że ci, którzy znieważają Wieczerzę Pańską, chorują a nawet umierają [1 Kor 11,30]. Budzi to skojarzenia z historiami ze Starego Testamentu, gdy ludzie okazywali nieposłuszeństwo Bożej woli w obecności Arki Przymierza i umierali.
5. Argument z Ojców Kościoła.

https://www.luteranie.konfesyjni.pl/art ... ie-oltarza
Avatar użytkownika
Grzegorz
 
Posty: 1120
Dołączył(a): Śr wrz 11, 2013 20:48
Lokalizacja: Warszawa
wyznanie: KEA
  

Re: Artykuł o obecności ciała i krwi Chrystusa w Eucharystii

Postprzez zbuntowany » Pt kwi 22, 2022 12:26

Duże dzięki za artykuł; przekonał bliską mi osobę do tego w co wierzymy.Tam ,gdzie kończy się logika zaczyna się wiara
zbuntowany
 
Posty: 6
Dołączył(a): Pn lip 30, 2018 15:01
wyznanie: ewangelicko - augsburskie
  

Re: Artykuł o obecności ciała i krwi Chrystusa w Eucharystii

Postprzez Grzegorz » Pn kwi 25, 2022 09:56

Dzięki za komentarz! Cieszę się, że artykuł się przydał.
Avatar użytkownika
Grzegorz
 
Posty: 1120
Dołączył(a): Śr wrz 11, 2013 20:48
Lokalizacja: Warszawa
wyznanie: KEA
  

Re: Artykuł o obecności ciała i krwi Chrystusa w Eucharystii

Postprzez Andrzej » Pn cze 13, 2022 13:39

Artykuł ciekawy, ale - IMHO- czy nie wyważa otwartych drzwi, czy nie jest tak, że odwołując się do pewnych historycznych sporów i sformułowań, omija ich kontekst i istotę?
Piszesz, że artykuł wyraża "pięć argumentów za tym, że ciało i krew Chrystusa są prawdziwie obecne w Wieczerzy Pańskiej". Wątpię, by ktoś głosił, że ciało i krew Chrystusa są obecne fałszywie czy nieprawdziwie. Chodzi więc o co innego.
Ja w tym widzę - to oczywiście moje wrażenie - pewne niewypowiedziane założenia, które same są dyskusyjne, dopiero w ich kontekście czy ramach sensowne jest rozważanie poszczególnych tradycji (tradere, παράδοσις) odnośnie słów Chrystusa o "ciele i kwi" podczas Ostatniej Wieczerzy. Po pierwsze w artykule widzę umiejscowienie sprawy prawdziwości w kontekście rozumienia Wieczerzy Pańskiej nie jako dynamicznego wydarzenia (Krzyż i Zmartwychwstanie), w którego istocie (przejście Chrystusa ze śmierci do życia) realnie i sakramentalnie, dzięki działaniu Ducha Świętego (duchowo) uczestniczymy, lecz jako statyczna, rzeczowa obecność sacrum. Po drugie - niewypowiedziane przekonanie, związane z pierwszym, że tylko rzeczy są prawdziwe, jako jedynie realne. W takim kontekście - ale tylko w takim - to, co symboliczne, może stać się się przeciwieństwem tego, co realne, a więc prawdziwe. Taki jest historyczny kontekst powstania na przełomie pierwszych dwu tysiącleci dyskusji o obecności Chrystusa. Wraz z wejściem do Kościoła plemion germańskich i załamaniem starego Kościoła, został także zapoznany sens sposobu przekazywania, tradycji, nauki o świętej Wieczerzy. Dla starego Kościoła, przejście Chrystusa ze śmierci do życia, dokonane na Krzyżu, było za pierwowzorem, to udzielanie Ciała i Krwi było symbolem tegoż pierwowzoru w tym sensie, że w świętej Wieczerzy uczestniczymy realnie w tym, czego Jezus Chrystus dokonał. Na przełomie pierwszych tysiącleci Wieczerza zaczęła być rozważana jako „rzecz sama w sobie” gdyż tylko rzeczy zaczęto uważać za realne, a zatem prawdziwe. Zabrakło podstaw starochrześcijańskiej nauki o Wieczerzy Pańskiej, która jakby "zawisła w próżni". Ten pat rozwiązywano przez rozwijanie substancjalnych rozważań na temat ontologicznego statusu elementów Wieczerzy oraz rodzaju ich ontycznej relacji z ciałem i krwią uwielbionego Pana. Tutaj dochodzimy do tego, co stanowi wstęp i kontekst artykułu, a więc dyskusji pomiędzy różnymi nurtami protestanckiej Reformacji w XVI w.
Tutaj, biorąc pod uwagę proces, który próbowałem streścić wyżej, bardziej przekonująca wydaje mi się inna interpretacja tej dyskusji niż prezentowana przez Autora artykułu. O ile luteranizm (w różnych nurtach), idąc w kierunku wytyczonym przez ks. dra Marcina Lutra, starał się ocalić substancjalono-ontologiczny dyskurs w taki sposób, by wyrazić w nim prawdę Ewangelii przekazywaną (tradere, παράδοσις) w starym Kościele, o tyle "szwajcarscy" reformatorzy (bardziej czy mniej udanie, każda tradycja ma swoje mielizny) chcieli w duchu nowej epoki zmienić paradygmat na osobowy i egzystencjalny, zrezygnować z substancjalno-ontologicznych wyobrażeń na korzyść personalnego wymiaru spotkania w świętej Wieczerzy z Jezusem Chrystusem, w Jego bóstwie i człowieczeństwie, w Jego osobie. Nawet współcześnie L. Mueller w Dogmatyce chrześcijańskiej wiele miejsca poświęca na polemikę z "kalwińskim" spojrzeniem na wyrażenie "ciało i krew", że jest nam w Wieczerzy, w materialnych elementach chleba i wina, udzielana cała osoba Chrystusa, broniąc tezy, że chodzi o substancjalny element Jego "ciała i krwi".
Patrząc jednak całość ówczesnej, szesnastowiecznej debaty, uważam, ze wiele racji jest w stwierdzeniu, ze wszyscy jej uczestnicy zbyt bardzo zajmują się, świadomie lub nie, "mechanizmem" obecności, tym "w jaki sposób Chrystus jest obecny, zapominając w dużym stopniu, a przynajmniej nie przykładając należytej wagi, pytaniu o zbawcze znaczenie tego procesu. Narracja paschalna widziana w perspektywie historia zbawienia, zostaje niejako na dalszym planie, a posługiwanie się Biblią miewało nierzadko przybiera w tych dysputach charakter pewnego zbioru cytatów użytecznych w odparciu argumentów przeciwnika niż traktowania jako odrębnego, całościowo pojętego przesłania, które ma stanowić inspirację, wskazywać kierunek poszukiwań, podsuwać wzorzec myślenia.

Nie zgadzam się też z twierdzeniem ze wstępu artykułu, że "po dziś dzień jest to linia podziału między różnymi chrześcijańskimi tradycjami". Oczywiście nie brakuje takich, którzy dziedzictwa przeszłości używają wciąż jako oręża do dzielenia. IMHO to nie "tradycje" nas dzielą, ale użytek jaki my z nich czynimy. Dzisiaj zostały nam dane narzędzia, by korzystać i czerpać z naszych tradycji bez odwoływania się do takiego z nich użytku.

Współcześnie Konkordia leuenberska z 1974 r. odnosi się do kwestii sposobu obecności Chrystusa w następujący sposób

19. Społeczności z Jezusem Chrystusem w Jego ciele i krwi nie możemy oddzielić od samego aktu spożywania i picia. Oderwane od tego aktu dociekanie, w jaki sposób Chrystus jest obecny w Wieczerzy Pańskiej, grozi niebezpieczeństwem zaciemnienia sensu Wieczerzy.


Kościoły reformowane i Wspólnoty rzymskokatolickie prowadziły na temat Wieczerzy Pańskiej oficjalny dialogi teologiczny w latach 70 ub. wieku. W finalnym "Sprawozdaniu Rzymskim" z 1977 r. ("Obecność Chrystusa w Kościele i świecie") są wyliczone sprawy, których - nawet dzisiaj - do dzisiaj nie potrafimy wspólnie wyrazić, jednak w rozdziale poświęconym Eucharystii, już wtedy wiara w realną i prawdziwą obecność Chrystusa w eucharystii jest wymieniona wśród spraw, które łącza obie nasze tradycje i wśród których panuje zasadnicza zgoda:
"tak więc z wdzięcznością uznajemy, ze obie tradycje - reformowana i rzymskokatolicka - wierzą w realną i prawdziwą obecność Chrystusa w Eucharystii".
Stwierdzenie to stanowi konkluzję punktów 80-86 tej deklaracji omawiających wspólną wiarę w realną obecność eucharystyczną.

I nie jest to wynik odrzucenia poszczególnych tradycji czy zmiany, lecz skonfrontowania ich z przekazem Biblii, z tym jak to świadectwo Biblii o Wierzerzy Pańskiej było przekazywana z starym Kościele, bez polemicznych czy apologetycznych celów:

71. Refleksja oparta o źródła biblijne... pomaga nam zrelatywizować pewne tradycyjne dylematy (wynikające z dualistycznej antropologii i kosmologii), które obarczały dialog pomiędzy wyznaniami (na przykład realizm/symbolizm, sakramentalny/duchowy, istota/forma, subiektywny/obiektywny). W odniesieniu do obiektywizacji, zmierzającej do niezmienności, biblijny sposób myślenia pomaga nam bardziej dogłębnie zrozumieć charakter Eucharystii jako wydarzenia.
Andrzej
 
Posty: 151
Dołączył(a): N sty 23, 2011 10:13
wyznanie: ewangelicko-reformowane
  


Powrót do Idee Luteranizmu

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron