Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

ORDYNACJA KOBIET W POLSKIM KEA

Re: ORDYNACJA KOBIET W POLSKIM KEA

Postprzez Paweł » Cz paź 21, 2021 19:41

Elżbieta napisał(a):Zasada "Kościół nieustannie reformujący się" (Ecclesia semper reformanda) jest często interpretowana zupełnie przeciwnie do intencji: jako "Kościół stale dostosowujący się do otaczającej rzeczywistości i czasów". Tymczasem w rzeczywistości jest to "Kościół stale oczyszczający się z wpływu otaczającej rzeczywistości i czasów, stale powracający do tego, co wspólne i ponadczasowe."

Maciejj ma rację, Marcin Luter chciał powrotu do korzeni, czyli do pierwotnego chrześcijaństwa a nie podążania z duchem czasu

Słuszna uwaga, współcześni uważają że postęp może odbywać się tylko w jednym kierunku, a to nie jest prawdą.
Paweł
 
Posty: 733
Dołączył(a): N mar 21, 2010 12:13
Lokalizacja: Suwałki
wyznanie: ewangelicko - augsburskie
  

Re: ORDYNACJA KOBIET W POLSKIM KEA

Postprzez Berk » Cz paź 21, 2021 19:56

Paweł napisał(a):Wyraźnie napisałem że ordynacja kobiet to tylko wisienka na torcie. Decyzją moją nie kierowały absolutnie wady KEA ale zalety KRK które osobiście dostrzegłem. Tyle. Dzielę się tą informacją bo współzakładałem to forum i nieocenionym na mojej drodze był luteranizm. Nie prowadzę tu żadnej misji ani antymisji, rozmawiamy sobie jak dorośli ludzie.


Ja takowych zalet nie widze. Wrecz przeciwnie, widze tyle kwestii przy ktorych problemy KEA to kwestie wrecz kosmetyczne jak napisalem. Ale tak jak mowie szanuje i zycze powodzenja na nowej drodze :) Nie mnie oceniac
Berk
 
Posty: 40
Dołączył(a): Pt sie 27, 2021 10:14
wyznanie: ewangelicyzm
  

Re: ORDYNACJA KOBIET W POLSKIM KEA

Postprzez Paweł » Cz paź 21, 2021 19:59

Berk napisał(a):
Paweł napisał(a):Wyraźnie napisałem że ordynacja kobiet to tylko wisienka na torcie. Decyzją moją nie kierowały absolutnie wady KEA ale zalety KRK które osobiście dostrzegłem. Tyle. Dzielę się tą informacją bo współzakładałem to forum i nieocenionym na mojej drodze był luteranizm. Nie prowadzę tu żadnej misji ani antymisji, rozmawiamy sobie jak dorośli ludzie.


Ja takowych zalet nie widze. Wrecz przeciwnie, widze tyle kwestii przy ktorych problemy KEA to kwestie wrecz kosmetyczne jak napisalem. Ale tak jak mowie szanuje i zycze powodzenja na nowej drodze :) Nie mnie oceniac

Nie możesz widzieć bo trzeci chyba raz pisze że to subiektywna decyzja :roll:
Paweł
 
Posty: 733
Dołączył(a): N mar 21, 2010 12:13
Lokalizacja: Suwałki
wyznanie: ewangelicko - augsburskie
  

Re: ORDYNACJA KOBIET W POLSKIM KEA

Postprzez Herb » Cz paź 21, 2021 20:37

Herbert był przez długi czas zaangażowanym dyskutantem na forum, ale to forum nie jest miejscem na opisywanie swoje drogi do Rzymu. I wszystkie następne próby takiego wynurzania się będą usuwane przez moderatorów.

Widze ze tu robi sie goraco.
Zostalem ostrzezony - OK, nie wroce na Forum, nie chce burzyc Wam spokoju.
Kto chce, znajdzie moje stare wpisy - gdy jeszcze bylem luteraninem.
Tylko chcialbym prosic Pawla o kontakt prywatny.
Herb
 
Posty: 147
Dołączył(a): Cz cze 07, 2018 18:39
wyznanie: Una Sancta Catholica...
  

Re: ORDYNACJA KOBIET W POLSKIM KEA

Postprzez Elżbieta » Cz paź 21, 2021 21:53

Herbercie, nie denerwuj się, po prostu trzeba przestrzegać regulaminu
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: ORDYNACJA KOBIET W POLSKIM KEA

Postprzez Jonah » N paź 24, 2021 19:10

Oczywistym jest, że Reformatorzy nie mogli być wyznawcami "religii postępu". Z dwóch najmniej racji. Po pierwsze, w ich czasach ona jeszcze nie istniała. Pojawiają się dopiero jej zapowiedzi w postaci wiary, że człowiek o własnych siłach może odtworzyć na ziemi Raj. Uformuje się dopiero w czasach oświecenia. Po drugie, Reformatorzy nie wierzyli w przyszość, bo mniemali, że żyją w czasach ostatecznych. Luter sądził, że niedługo nastanie koniec świata. Bez wiary w przyszość nie ma wiary postęp.

Myślę, że to, co dziś dzieje się w Kościele powszechnym (podkreślam, nie chodzi tutaj w szczególności luteranizm, papizm, kalwinizm etc.; mało np. wśród papistów "postępowych" ruchów i teologów, którzy chcą kapłaństwa kobiet, jak np. kard. W. Kasper? a co jak on zostanie papieżem?), można interpretować znów w kategoriach apokaliptycznych - jako znaki czasu. Tak jak rozumiał "znaki czasu" Jezus i Jego wyznawcy, a nie Hegel, który zastąpił Ducha Św. "duchem czasu" i po nim owe znaki zaczęto odnosić do "ducha" ludzkiego w jego postępowym pochodzie, czyli oględnie mówiąc aktualnego stanu kultury, który ma być niby lepszy. Po nim niektórzy zamiast słuchać Ducha Św. wypatrują znaków postępującego ducha ludzkiego w nadziei na realizację ziemskiego millenium. To ukąszenie wężowe jest tak silne, że nie zmogła go nawet lekcja historii XX wieku, kiedy to pseudomillenijny "duch" wspinał się po stertach trupów.

Dlatego konwersja na papizm nic nie zmieni, chyba że na gorsze. Są przecież rzeczy ważniejsze i mniej ważne. Oczywiście tam, gdzie istnieją konfesyjne denominacje można mieć pewien komfort. W Niemczech można pójść do SELK, w USA do LCMS, WELS i in., w Szwecji jest Prowincja Misyjna. Ale do KRK? W KEA, mimo że dopuszczono ordynację kobiet (ciekawe, czy realnie będzie się ordynować), nikt nie będzie zapewne przymuszał do korzystania z posługi pastorek. Mogę sobie np. nie iść na feministyczne nabożeństwo, albo z niego wyjść. W EKD wprowadzono np. też możliwość oświadczenia w parafii, że wierny nie życzy sobie, by pogrzeb prowadziła kobieta (no, wtedy nie da sie już wyjść). Natomiast w KRK narażeni jesteśmy nie tylko na podzielanie błędnych doktryn, ale i bałwochwalcze praktyki.

Przeniesienie do kościoła w UK to ciekawa opcja, ale co z ważnymi kwestiami praktycznymi, jak uczestnictwo w nabożeństwach, zwłaszcza komunijnych? Z tego, co wiem np. LCMS ma komunię zamkniętą. Czy wierny LCMS mógłby przystępować do Komunii w KEA?

Wracając do znaków czasu w ich pierwotnym rozumieniu, czyż nie można odnieść do feminizmu i jego owocu w postaci ordynacji kobiet słów Apokalipsy Janowej o Izebel, która podaje sie za prorokinię, szatańskie nauki głosi i zwodzi? Los jej zwolenników będzie marny: "Toteż rzucę ją na łoże, a tych, którzy z nią cudzołożą, wtrącę w ucisk wielki, jeśli się nie upamiętają w uczynkach swoich".
A co my mamy czynić: "Trzymajcie się tylko mocno tego, co posiadacie, aż przyjdę".
Jonah
 
Posty: 746
Dołączył(a): So mar 03, 2012 01:09
wyznanie: chrześcijanin (KE-A)
dyplomy: 1
  

Re: ORDYNACJA KOBIET W POLSKIM KEA

Postprzez Grzegorz » N paź 24, 2021 20:03

Jonah napisał(a): (ciekawe, czy realnie będzie się ordynować)


Tego wtrącenia nie rozumiem. Masz jakieś wątpliwości, że będzie się ordynować kobiety na prezbiterów?
Avatar użytkownika
Grzegorz
 
Posty: 1120
Dołączył(a): Śr wrz 11, 2013 20:48
Lokalizacja: Warszawa
wyznanie: KEA
  

Re: ORDYNACJA KOBIET W POLSKIM KEA

Postprzez Maksymilian » Pn paź 25, 2021 03:57

Jonah,
przykład Izebel dla zwolenników jest przykładem właśnie ordynacji kobiet. Można to przeczytać np. w dziele profesora Slawika na temat ordynacji kobiet.
Maksymilian
 
Posty: 31
Dołączył(a): Wt cze 08, 2021 10:28
wyznanie: -
  

Re: ORDYNACJA KOBIET W POLSKIM KEA

Postprzez Berk » Pn paź 25, 2021 07:56

Grzegorz napisał(a):Tego wtrącenia nie rozumiem. Masz jakieś wątpliwości, że będzie się ordynować kobiety na prezbiterów?

W KER na chwila obecna nie ma zadnej kobiety ordynowanej, w KEM jest chyba jedna. Nie wiem jak wygląda to w KZ ktory tez niedawno dopuscil.
Wiec niekoniecznie samo pozwolenie o czyms swiadczy. Aczkolwiek wydaje mi sie ze w KEA jednak bedzie ono faktycznie praktykowane bo jednak wiecej parafii, wiecej potencjalnych chetnych itd.
Berk
 
Posty: 40
Dołączył(a): Pt sie 27, 2021 10:14
wyznanie: ewangelicyzm
  

Re: ORDYNACJA KOBIET W POLSKIM KEA

Postprzez zbuntowany » Pn paź 25, 2021 10:37

Myślę, że ostateczna weryfikacja ambicji kobiet- duchownych nastąpi wtedy, kiedy Zgromadzenie Parafialne wybierze księdzówkę na Proboszcza/Proboszczynię ? /wtedy każdy parafianin może się opowiedzieć/; czy synodałowie głosowali zgodnie z wolą tych, którzy ich wybrali, czy też wg swego uznania ?
zbuntowany
 
Posty: 6
Dołączył(a): Pn lip 30, 2018 15:01
wyznanie: ewangelicko - augsburskie
  

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasza historia i tożsamość

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości

cron