Ja też mam wątpliwości wobec zamieszczenia tego artykułu na stronie, gdyż jest po prostu egzegetycznie mierny i interpretuje Biblię czysto jednostronnie. Np. w kwestii Rdz 2,18-20 zupełnie nie odnosi się do starotestamentowego użycia słowa
ezer (pomoc), który poza tym fragmentem odnosi się generalnie do pomocy Boga lub jest wręcz stosowany w odniesieniu do Boga (wyjątkiem jest tylko Iz 30,5, gdzie mowa jest o ludziach, którzy nie mogą udzielić pomocy; por.
http://www.blueletterbible.org/lang/lex ... 5828&t=KJV). Trudno więc z tym fragmentem wiązać ideę podporządkowania kobiety mężczyźnie. Tak samo fragmentów mówiących o podporządkowaniu kobiety mężczyźnie nie można interpretować w oderwaniu od fragmentów mówiących o wzajemnym podporządkowaniu wszystkich chrześcijan - taka interpretacja nie prowadzi do zdrowego komplementaryzmu, a niezdrowego patriarchalizmu.
Jonah napisał(a):Mówi, dziewicze narodziny, cuda, Zmartwychwstanie, boskość Chrystusa to tylko mity, w które mogli wierzyć judejscy prostacy.
Słusznie dostrzegasz zagrożenia Jonahu. Smutne tylko, że przy tym postrzegasz świat po machichejsku i brak w tobie woli porozumienia z tymi, którzy też się tym zagrożeniom sprzeciwiają, a różnią w kwestiach w porównaniu z poselstwem o zbawczym dziele Chrystusa mniej istotnych. Jeśli po stronie konfesyjnych luteranów nie będzie woli porozumienia z konserwatywną częścią luterańskiego głównego nurtu, jaki reprezentuję np. ja, i domyślam się również Iza (taka luterańska centroprawica), to może zdarzyć się tak, że gdy do Polski przyjdzie ta zaraza, to na
amica complanatio będzie znowu za późno.