Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

Aborcja a zabójstwo: Dekret Gracjana

Aborcja a zabójstwo: Dekret Gracjana

Postprzez Grzegorz » Pt lis 05, 2021 22:18

Niedawno zetknąłem się w internecie z twierdzeniem, że w Dekrecie Gracjana (średniowiecznym zbiorze prawa kanonicznego) aborcja jest traktowana jako zabójstwo dopiero gdy płód jest w pełni ukształtowany. Sprawdziłem tekst łaciński i wydaje się, po tłumaczeniu w Google, że rzeczywiście coś jest na rzeczy. Kluczowe fragmenty to Decretum Gratiani, 2, 32, 2, 6-10: https://geschichte.digitale-sammlungen. ... ter_3_3279

Kontekstem jest potępienie antykoncepcji jako grzechu. Przyjęcie środka poronnego zostaje zaklasyfikowane jako szczególny przypadek działania mającego uniemożliwić narodzenie dziecka. Gracjan zadaje pytanie czy taki uczynek można uznać za zabójstwo. Na początku cytuje odpowiedź Augustyna do pytania 80 do Księgi Wyjścia (po angielsku tu: https://sites.google.com/site/aquinasst ... e-of-hippo ). Augustyn uznaje, że płód, który nie jest w pełni ukształtowany, nie posiada żyjącej duszy. Jest to powiązane z brakiem zmysłów. Następnie Gracjan odwołuje się do wypowiedzi Hieronima, którą zawarł w liście do Algazji (po angielsku tu, patrz pkt. 4: https://epistolae.ctl.columbia.edu/letter/1291.html ). Hieronim stwierdza, że nasienie stopniowo kształtuje się w łonie i nie ma mowy o morderstwie dopóki członki nie nabiorą swojego kształtu.

Wydaje się, że poglądy Lutra szły w tym samym kierunku. W komentarzu do Księgi Rodzaju określił spędzanie płodu jako jeden z grzechów przeciwko Bożemu dziełu prokreacji (Stanley J. Grenz, Sexual Ethics: An Evangelical Perspective, Westminster John Knox Press 1997, str. 149 [Martin Luther, Lectures on Genesis 4:304-05]), ale nie nazywa tego czynu morderstwem.
Avatar użytkownika
Grzegorz
 
Posty: 1120
Dołączył(a): Śr wrz 11, 2013 20:48
Lokalizacja: Warszawa
wyznanie: KEA
  

Re: Aborcja a zabójstwo: Dekret Gracjana

Postprzez Maksymilian » Pt lis 05, 2021 22:40

Argument, iż nie ma duszy płód, który nie ma zmysłów, ma rodowód grecki, filozoficzny. Przypomina mi to dialogi o duszy Augustyna i przykład robaczka, który duszę posiada, niepodzielną, jakby pokrywającą się przestrzennie z ciałem, ale robaczek przecięty nadal chodzi tyle, że w dwóch połówkach, a nie powinien, bo to dusza jest odpowiedzialna za funkcje biologiczne więc powinien być martwy. Jak ten przypadek kwituje Augustyn? Mniej więcej tak: z powodu jednego małego robaczka nie możemy obalić tak wspaniałej nauki o duszy.

Co do aborcji jako morderstwie. Mord to zabicie drugiego w sposób świadomy, zaplanowany. Aborcja nie jest morderstwem kiedy mamy do czynienia z sytuacją albo śmierć dziecka albo dziecka i matki. Jest to działanie w sytuacji ekstremalnej, jak przy wypadku samochodowym, mimo, że mniej tam jest "akcji" to decyzja kogo uratować z katastrofalnej sytuacji jest podobna. Póki trwa niebo i ziemia będę istnieć sytuacje gdzie każde rozwiązanie będzie złe bardziej lub mniej, trzeba się z tym pogodzić. Takie mam zdanie.
Maksymilian
 
Posty: 31
Dołączył(a): Wt cze 08, 2021 10:28
wyznanie: -
  

Re: Aborcja a zabójstwo: Dekret Gracjana

Postprzez Grzegorz » So lis 06, 2021 13:22

Maksymilian napisał(a):Argument, iż nie ma duszy płód, który nie ma zmysłów, ma rodowód grecki, filozoficzny.

Zdecydowanie. Platon dzielił chyba duszę na wegetatywną, zmysłową i rozumną. Na tym gruncie płodowi we wczesnej fazie rozwoju można przypisać jedynie duszę wegetatywną.

Wydaje mi się, że stanowisko Ojców Kościoła wynikało z rozumienia poczęcia człowieka analogicznie do kiełkowania rośliny. Wszystko co istotne dla powstania rośliny jest zawarte w nasieniu, a gleba pełni jedynie rolę odpowiedniego środowiska do wzrostu. Zatem gdyby uznać wczesną aborcję za morderstwo to konsekwentnie każde marnowanie męskiego nasienia byłoby morderstwem. A to intuicyjnie jest dość absurdalne.

Augustyn czy Hieronim nie mieli pojęcia o zapłodnieniu jako połączeniu męskiej i żeńskiej gamety. Jeśli zadajemy sobie pytanie o początek istnienia ludzkiego organizmu to niewątpliwie należy wskazać na moment zapłodnienia. Natomiast gdy pytamy o początek istnienia osoby ludzkiej to - niezależnie od odpowiedzi - wchodzimy na grunt filozofii.
Avatar użytkownika
Grzegorz
 
Posty: 1120
Dołączył(a): Śr wrz 11, 2013 20:48
Lokalizacja: Warszawa
wyznanie: KEA
  


Powrót do Kultura, tradycje i etyka ewangelicka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron