A niby dlaczego kobieta ma przez 9 miesiecy utrzymywac przy zyciu i płacić koszty zwiazane z utrzymaniem ciązy dziecka na które nie wyraziła zgody?Dlaczego ma narażać swoje zycie i zdrowie dla dziecka jakiegoś debila, który ją skrzywdził?
Dlatego też Jacek chciałby takiego debila po prostu powiesić. Ja natomiast uważam, że debil do końca życia powinien nie wyjść z więzienia w którym nie leżałby bykiem tylko ciężko pracował, żeby pokryć chorendalne odszkodowanie, jakie musiałby jeszcze zapłacić pokrzywdzonej.
Niestety - nie ma prawa, które byłoby skuteczne i zapewniało kobietom ochronę.
W sumie tak na marginesie to każda kobieta powinna być zaopatrzona w tzw tabletkę "po" która nie dopuszcza do zagnieżdzenia się zarodka w macicy (do 24 godz po stosunku) i wtedy dylemat aborcji nie istnieje.
Jeżeli nie jest to środek wczesnoporonny to ok. ale zwracam uwagę, na to co powiedział pastor Aleksander - najwięcej niechcianych ciąż raczej nie powstaje w wyniku gwałtu, ale przypadkowych kontaktów. Tutaj jest potrzebna raczej rzetelna edukacja, która ma przekazywać młodym ludziom właściwe wartości, a nie uczyć takich, czy innych technik antykoncepcyjnych - co w konsekwencji prowadzi do traktowania współżycia seksualnego jako "sport" i "łatwą przyjemność".