Jacek napisał(a):Smiac sie czy plakac- Tak bym zatytulowal nowy temat na forum Konfesyjni, a to za sprawa wypowiedzi moderatorki konserwatywnej strony; Konfesyjni, ktora bardzo zwaza na slowa wypowiedziane na forum, ale za to wypowiada sie za wolnym wyborem kobiety w sprawie zabijania nienarodzonych dzieci- istna parodia. Brakuje mi kolegii Dredda, tak ochoczo krytykujacego moja osobe, obroncy zycia poczetego, ale nabierajacego wody w usta w przypadku wypowiedzi powyzszej.
Chciałbym tylko wyjaśnić, że nie krytykuję Jacka ochoczo.
Prezentowane przez Jacka stanowiska w różnych kwestiach, nie tylko w tej poruszonej w niniejszym temacie, są mi bardzo bliskie.
Jednak bardzo ważny jest dla mnie również sposób wypowiedzi.
Co do mojej aktywności na forum faktycznie ostatnio trochę byłem nieobecny.
Wynika to jedynie z tej prostej przyczyny, że dostęp do Internetu posiadam jedynie w pracy,
a w tej ostatnio ledwo się wyrabiam z terminami.
Co do aborcji ogólnie jestem przeciwny.
Piszę ogólnie, bo przyznam się szczerze, że z uwagi na to, że jestem mężczyzną,
i nawet sobie chyba nie potrafię wyobrazić co czuje zgwałcona kobieta,
nie do końca wiem czy mogę i czy powinienem się na ten temat wypowiadać.
Co do wypowiedzi Elżbiety, to wydaje mi się, że chciała położyć nacisk na zupełnie inny aspekt sprawy. Odczytałem jej słowa tak, że wolna decyzja kobiety o aborcji, a właściwie o braku aborcji, powinna wynikać nie z nakazu prawa, ale z jej świadomej decyzji i postawy zgodnej z Zakonem oraz wiarą w Chrystusa. Przynajmniej ja tak je odczytałem.