Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

Luteranie a sprawa kościołów ewangelicznych

Luteranie a sprawa kościołów ewangelicznych

Postprzez Rysia » N wrz 18, 2016 21:10

Zgodnie z umową:
Słuchajcie, czy jest tutaj ktoś, kto tak jak ja, ma za sobą bycie w kościołach ewangelicznych (baptyści, zielonoświątkowcy etc, etc)? Pytanie na zwrócenie uwagi zainteresowanych :)
Teraz postaram się wytłumaczyć o co mi chodzi.
Kiedyś byłam katoliczką, ale etap buntu na kasę, kleru i ogólnej nie biblijności mam już dawno za sobą. Byłam pewna, że znalazłam to co biblijne w kościołach ewangelicznych... Tylko te kościoły są tak bardzo uzależnione od czynnika ludzkiego - prowadzone przez wybraną grupę osób, według jej zasad (a raczej ich wspólnego rozumienia biblijnych zasad) i według jej temperamentu (który wyraża się na przykład w śpiewaniu wyłącznie jednego tyou pieśni). Gdy miałam 16l to bardzo mi to odpowiadało, ale wiadomo, że wtedy człowiek bardzo idealizuje :D Teraz gdy mam rodzinę - patrzę szerzej. A co jeżeli za dwa lata ta grupa osób przyjmie bardzo szkodliwe poglądy lub zwyczajnie dojdzie do ludzkiego konfliktu? Co jeśli tak będzie za 10 lat gdy dziecko mi wrośnie we wspólnotę? Kropelka dąży skałę dlatego zaczęłam się zastanawiać, mieć wątpliwości. Czy autonomia jest faktycznie bezpieczna? Biblijna? Jeszcze kilka lat temu pewna denominacja ewangelicznych protestantów była dość konserwatywna, wyważona. Wiecie jak jest dzisiaj? Lasery, dymy i techno nabożeństwa... To jest straszne i to czemuś dowodzi.
A więc jetem tutaj. Przy korzeniu. Wy trwacie chociaż wiadomo - Szwecja, zachód itd. Powiedzcie mi, jak jest w Polsce?
Prosiłabym osoby, które znają się na poglądach baptystów itd o polecenie mi lektury z zakresu chrztu niemowląt, wieczerzy Pańskiej oraz charakteru służby pastorskiej. To tak na świeżo.
Pozdrawiam was i zapewniam, że mój post to nie próba "trucia" na ewangelicznych tylko to, z czym się spotkałam na własnej skórze i nie piszę tego złośliwie.
Rysia
 
Posty: 3
Dołączył(a): So wrz 17, 2016 19:41
wyznanie: Chrześcijaństwo
  

Re: Luteranie a sprawa kościołów ewangelicznych

Postprzez anolis » Pn wrz 19, 2016 13:48

Witaj!
Tak na wstępie: w każdym Kościele można się spotkać zarówno z pozytywnymi, jak i negatywnymi zjawiskami na poziomie zboru / parafii... to nieuniknione.
W końcu chyba śp. ks. Tischner powiedział, że nie słyszał jeszcze żeby ktoś stał się marksistą po przeczytaniu dzieł Marksa, ale po rozmowie z własnym proboszczem - jak najbardziej.
Proponowałbym nie idealizować Kościoła luterańskiego... znajdziesz tu zarówno wspaniałych, jak i mocno przeciętnych duchownych... być może i takie same zbory...
Ale jeśli chcesz tu pozostać, niezależnie czy formalnie czy nieformalnie, to myślę że nie warto budować swojej formacji duchowej na konfrontacji z poglądami innych Kościołów, tylko na tym, co uważasz za wartościowe i cenne akurat u luteranów.
Stąd nie powiem wiele co doradzić "antybaptystycznego", ale jeśli chodzi o chrzest dzieci, myślę że taką pozycją jest ta książeczka:
http://warto.com.pl/teologia-apologetyka-i-nauka/1442-czy-chrzest-dzieci-jest-biblijny-.html?search_query=chrzest&results=2.
anolis
 
  

Re: Luteranie a sprawa kościołów ewangelicznych

Postprzez Grzegorz » Pn wrz 19, 2016 14:16

Tutaj króciutka apologia chrztu dzieci autorstwa Filipa Lipińskiego, studenta ChAT: http://kairos.chat.edu.pl/2016-2/prakty ... -lipinski/
Avatar użytkownika
Grzegorz
 
Posty: 1120
Dołączył(a): Śr wrz 11, 2013 20:48
Lokalizacja: Warszawa
wyznanie: KEA
  

Re: Luteranie a sprawa kościołów ewangelicznych

Postprzez Iwona » Pn wrz 19, 2016 20:37

Ten mój poniższy komentarz powinien być w wątku "Wydarzenia" lub "Ordynacja kobiet", ale nie umiem go tam wprowadzić, więc proszę o wybaczenie.

W dn. 16-18 września uczestniczyłam w XXV Forum Kobiet Luterańskich , które odbywało się w Centrum Luterańskim w Warszawie. Były ciekawe wykłady, wspomnienia, rozmowy. Przyjechały również panie z zagranicy, z Oregonu (USA), Czech, Słowacji i Niemiec. Temat Ordynacji kobiet nie był absolutnie poruszany, no chyba tylko w wątkach wspomnieniowych (np. bp Szarka czy niektórych pań diakonek), odnoszących się do tych minionych 25 lat z życia KEA. W niedzielę 18 września zebrałyśmy się wszystkie na uroczystym nabożeństwie w kościele Św.Trójcy. Nabożeństwo prowadzili: Biskup diecezji warszawskiej oraz proboszcz parafii Św. Trójcy.
W ostatniej fazie nabożeństwa, gdy zaczynała się liturgia komunijna, do ołtarza dołączyła trzecia osoba, pastorka w todze (uświadomiłam sobie, ze to pani pastor z Niemiec, uczestniczka naszego Forum) i stanęła pośrodku obu duchownych. A potem pani pastor wraz z Biskupem warszawskim celebrowali Sakrament Ołtarza. Pani pastor wypowiadała Słowa Ustanowienia po niemiecku, a Biskup - po polsku. Do Komunii przystąpiło bardzo wiele osób, bo kosciol był wypełniony wiernymi.
To byłoby na tyle. Chciałam się podzielić tą krótką relacją z niedzielnego nabożeństwa.
Iwona
 
Posty: 227
Dołączył(a): Pt maja 20, 2016 19:08
wyznanie: Ewangelicko-Augsburskie
  


Powrót do Konwersja i co dalej ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron