przez R! » N kwi 11, 2010 21:19
Wysłany: Wto Lut 16, 2010 20:17
Elżbieta napisał:
A był tam, kto by tłumaczył ?
Tego nie wiem. Mówił, że miał drętwienie szczęki, a potem zaczał mówić coś czego nie rozumiał, ale ponoć inni wiedzieli o co chodzi.
Jak apostołowie mówili jezykami, to każdy rozumiał to w swoim jezyku ojczystym?
Czyz nie?