przez Jacek » N maja 03, 2015 21:24
Przeczytałem artykuł o mistrzu bokserskim, karatece, i strongmmanie Kamilu o jego zyciowej drodze do Ewangelii Chrytusowej. Wspomina ze choc był czlowiekiem troche kiedys wierzącym , to raczej karirera i pieniadze przesloniły swiat duchowy. Dzis jest swieckim lektorem w Kosciele Zielonoswiątkowym, pomaga realnie innym, prowdzi dzialalnosc gospodarcza; silownie. Pomimo olbrzymich sukcesow w walkach i duzych pieniądzach nie zapomniał o Bogu. Brawo Kamilu.
Ostatnio edytowano Cz maja 07, 2015 23:42 przez
Jacek, łącznie edytowano 1 raz