Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

skoro o wszystkim?

Re: skoro o wszystkim?

Postprzez B! » Wt lut 09, 2016 10:34

z natury młoda skóra jest estetycznie ładniejsza niż stara - wiec to co na młodej będzie wyglądało ładnie na starej nie, to dla mnie oczywiste.
ale racja może zostawmy względy gustu i estetyki to sprawa indywidualna.
porównanie konkursów czy też wystaw tatuażu do parad tęczowych... - poniżej pasa.

Chodziło mi o odniesienia się faktu tatuowania w Piśmie! Zabronił w Starym Testamencie ponieważ tam tatuaż miał inne znaczenie niż dziś... i zakaz wtedy tyczył się konkretnego tematu!
Ponieważ nie można wstawiać linków ani obrazów w formie reklam. Od dawna interesuje się tym zagadnieniem. Przejrzałam też nie jedną stronę nie jedno forum i wyjaśnienia ludzi oraz symbolikę danego tatuażu. Ludzie mocno wierzący... na których plecach widnieje wielki krzyż z wizerunkiem ukrzyżowanego Chrystusa, często też na rękach, szyjach, piersiach. Najczęściej robią to pod wpływem właśnie nawrócenia, jako podziękowanie, oddanie czci czy znak uwielbienia. Ale oczywiście znów, nie tylko. Ludzi żyjący na co dzień z Bogiem też często Dlaczego jako przykład podałam skrajność?
Ponieważ wydaje mi się że Bóg nie miał by nic przeciwko dziś widząc niejeden tatuaż > nie mówię teraz tylko tych z jego wizerunkiem. Jak we wszystkim tak w tym przypadku, liczy się intencja! Jeśli nie jest ona ZŁA.... a nawet przeciwnie! to nie można się na siłę doszukiwać grzechu podpierając się złymi często zasłyszanymi przykładami.
B!
 
Posty: 50
Dołączył(a): Cz mar 05, 2015 12:06
wyznanie: chrześcijanin - narazie tyle
  

Re: skoro o wszystkim?

Postprzez Elżbieta » Wt lut 09, 2016 11:16

Wcale nie zamierzałam Ciebie przekonywać. Wyraziłam tylko swoje zdanie w tej materii.
Jeżeli twierdzisz że Bóg nie miałby nic przeciwko tatuażom że swoim wizerunkiem, to przypomnij sobie przykazania - nie wolno tworzyć sobie wizerunków i oddawać im czci
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: skoro o wszystkim?

Postprzez B! » Wt lut 09, 2016 12:21

chyba nie wyraziłam się jasno ... w celu oddania czci i uwielbienia dla Niego (Boga) a nie dla wizerunku!
B!
 
Posty: 50
Dołączył(a): Cz mar 05, 2015 12:06
wyznanie: chrześcijanin - narazie tyle
  

Re: skoro o wszystkim?

Postprzez Elżbieta » Wt lut 09, 2016 14:16

Umieszczenie wizerunku na własnej skórze? A czemu to niby miało by służyć? Bogu? - Bóg chce naszego serca a nie naszej skóry, . Ludziom? - Pamiętasz może przypowieść o faryzeuszu i celniku, kto wyszedł usprawiedliwiony - nie ten co swoją postawą pokazywał że jest lepszy od innych, tych nie nowonarodzonych, tych grzesznych. Czy Jezus nie nakazywał żeby swego życia duchowego nie obnosić po ulicach, na pokaz. To jest sprawa między Bogiem a człowiekiem, pamiętaj o tym.
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: skoro o wszystkim?

Postprzez B! » Wt lut 09, 2016 16:16

... przypomniało mi się jak jakiś czas temu przedstawiałam się na tym forum i włączyłam się do jednej rozmowy - zostałam "posądzona" o to że podpisuje się inicjałem "B" a nie pełnym imieniem i nazwiskiem, zostało to odebrane jako brak odwagi religijnej, przez niektórych uczestników forum. Rozbawiło mnie to wtedy choć też lekko zirytowało!

piszę o tym bo dziś tatuaż Chrystusa czy Jego Krzyża na ciele... będzie posądzony jako faryzejska postawa, czy też zbytnie obnoszenie się z Jego religią.
Przyznam że ciężko o rzeczową rozmowę czy wymianę poglądów w takich "warunkach" ze skrajności w skrajność a przecież jest też "środek" i zwykli ludzie jak ja :?

czy zatem obrączka na palcu też jest objawem obnoszenia się z czymś - miłością do kogoś i powinna być zakazana?
krzyżyk zawieszony na łańcuszku na szyi? .... też dla pokazu? czego przed kim? po co?
dlaczego mam coś tatuować na POKAZ? skąd takie stereotypowe założenie?

Owszem Jezus nie nakazał obnosić się życiem duchowym ale też nie zakazał cieszyć się nim... jeśli tatuaż z Jego czy też innym wizerunkiem sprawi komuś np. radość a przy tym nikomu nie wyrządzi krzywdy ani nie obrazi, to jak można na siłę wmawiać mu ze to ZŁE!

i w końcu przecież nie każdym napisem na ciele czy też stroju muszę chwalić Pana? sa inne dziedziny w życiu które ludzi interesują, fascynują w końcu z którymi ludzie chcą się utożsamiać a może nawet obnosić..... ? co w tym złego.

czasami wydaje mi się że stajemy się bardziej religijni niż religia - to moje odczucie.

P.S. Dziękuję Elu za udział w rozmowie.
B!
 
Posty: 50
Dołączył(a): Cz mar 05, 2015 12:06
wyznanie: chrześcijanin - narazie tyle
  

Re: skoro o wszystkim?

Postprzez Elżbieta » Wt lut 09, 2016 17:31

Osoba która żądała ujawnienia danych osobowych, już nie bierze żadnego udziału w rozmowach na forum.

Jedno mnie w Twoim poście zastanawia. Jeżeli masz tak stanowcze zdanie na temat tatuażu, to po co pisałaś tak jak byś miała jakieś wątpliwości? Czy to miała być sztuka dla sztuki? Pytałaś więc Ci odpowiadałam zgodnie z moimi przekonaniami. Nie zmieniłam zdania, starałam się podejść do zagadnienia z różnych stron. To nie były żadne skrajności. Chcesz zostać przy swoim zdaniu, proszę bardzo, mamy ponoć wolność sumienia. Tylko na drugi raz proszę pisz w inny sposób, nie tak jak byś szukała pomocy.
Również dziękuję za rozmowę
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: skoro o wszystkim?

Postprzez B! » Wt lut 09, 2016 17:42

oczywiście ja mam na ten temat swoje zdanie ale ciekawi mnie czy Wy jakieś macie? czy rzeczywiście można to podciągnąć pod jakiegoś rodzaju grzech? okaleczanie?
nie szukałam odpowiedzi czy odniesień do tego tematu w Piśmie nawet się nie zastanawiałam i nie analizowałam tego tak "poważnie" a może i tak powinnam?


jak zaznaczyłam - oczywiście mam swoje zdanie! Swoje przekonania i przytaczany tekst w PŚ również słyszałam. Nie byłam poszukującą a jedynie ciekawą poglądów innych! Może liczyłam na jakiś argument z cyklu "nie do zbicia" :wink: którego jeszcze nigdy nie usłyszałam, jakąś ciekawą teorię, rozpoczynałam wątek z ciekawości i chęci dowiedzenia się czegoś więcej o poglądach na różne tematy uczestników forum!

tylko tyle.
B!
 
Posty: 50
Dołączył(a): Cz mar 05, 2015 12:06
wyznanie: chrześcijanin - narazie tyle
  

Re: skoro o wszystkim?

Postprzez ondre » Wt lut 09, 2016 18:16

Zrób już sobie ten tatuaż i nie zapomnij zrobić fotki smartfonem i dać na facebook lub inny netospęd. Będziesz wtedy cool! i ludzkość będzie Ci zazdrościć. Jak Herbert Ci tłumaczy na podstawie Biblii że nie można, to Ty dziecko będziesz kręcić, mącić i kombinować i głowę forumowiczom zawracać! Gdybym wiedział gdzie mieszkasz to pasem bym Ci wytłumaczył że NIE WOLNO!!! :cry:
ondre
 
Posty: 16
Dołączył(a): Pt lip 25, 2014 09:34
wyznanie: chrześcijańskie
  

Re: skoro o wszystkim?

Postprzez B! » Wt lut 09, 2016 22:23

Baaardzo konfesyjnie....
Czy to próba zastraszenia?
B!
 
Posty: 50
Dołączył(a): Cz mar 05, 2015 12:06
wyznanie: chrześcijanin - narazie tyle
  

Re: skoro o wszystkim?

Postprzez wisnia2168 » Śr lut 10, 2016 08:25

Chcesz to rób tatuaż, twoje życie i twoje decyzje :d tylko niech to nie będzie coś bluźnierczego dla Boga i będzie git :P Wielu jest też ludzi wielkiej wiary co tatuaże mają, bo ta sprawa ma się tak jak piernik do piasku- nijak. Chcesz- rób, nie chcesz- nie rób. Proste. W kwestii zbawienia jest to kompletna adiapora :)
Avatar użytkownika
wisnia2168
 
Posty: 26
Dołączył(a): N gru 20, 2015 00:30
  

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o wszystkim

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości

cron