Grzegorz napisał(a):Ale choć trwa w nim życie to nie ma z nim kontaktu, ze śpiącym nie możemy porozmawiać.
Ostroznie z tym "snem duszy". Owszem, z naszej strony nie mamy z nimi kontaktu, ale przeciez oni juz teraz ogladaja Boga twarza w twarz. Wierzymy przeciez w "Communio Sanctorum", w SPOLECZNOSC SWIETYCH, czyli w jakis tajemniczy zwiazek ("obcowanie") miedzy Kosciolem walczacym (my) a Kosciolem triumfujacym (swieci w niebie):
"Potem widziałem, a oto tłum wielki, którego nikt nie mógł zliczyć, z każdego narodu i ze wszystkich plemion, i ludów, i języków, którzy stali przed tronem i przed Barankiem,
odzianych w szaty białe, z palmami w swych rękach. I wołali głosem donośnym, mówiąc: Zbawienie jest u Boga naszego, który siedzi na tronie, i u Baranka. (...)
Któż to są ci przyodziani w szaty białe i skąd przyszli? (...) To są ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i
wyprali szaty swoje, i wybielili je we krwi Baranka. Dlatego są przed tronem Bożym i służą mu we dnie i w nocy w świątyni jego, a Ten, który siedzi na tronie, osłoni ich obecnością swoją." (Obj 7, 9-15)
Oraz: "I wołały donośnym głosem: Kiedyż, Panie święty i prawdziwy, rozpoczniesz sąd i pomścisz krew naszą na mieszkańcach ziemi? I dano każdemu z nich szatę białą, i powiedziano im,
aby jeszcze odpoczęli przez krótki czas, aż się dopełni liczba współsług i braci ich, którzy mieli podobnie jak oni ponieść śmierć." (Obj 6, 10-11)
Wiec miedzy smiercia fizyczna a zmartwychwstaniem ciala (na sadzie ostatecznym) dusza jest w niebie, wcale nie spi, lecz doznaje pelne szczescie.
Pozwalam sobie zacytowac z Wikipedii:
"Wizja uszcześliwiająca /(łac.) visio beatifica/ - w teologii chrześcijańskiej ostateczne bezpośrednie samoudzielanie się Boga poszczególnym osobom. Wizja ta ma miejsce wtedy,
gdy dana osoba osiąga - jako członek odkupionej ludzkości w obcowaniu świętych -
doskonałe zbawienie w jego całej pełni, czyli niebo. Określenie wizja podkreśla intelektualny wymiar tego zbawczego doświadczenia, choć obejmuje ono
całościowe ludzkie przeżycie rozkoszy, szczęścia płynącego z widzenia Boga ostatecznie twarzą w twarz, a nie niedoskonale przez wiarę (1 Kor 13,11-12). Wizja uszczęśliwiająca jest powiązana z katolicką i prawosławną prawdą wiary o przebóstwieniu w Chrystusie i
postrzegana jest w większości - jeśli nie wszystkich - kościelnych wyznań jako nagroda dla chrześcijan w życiu po śmierci.