Kara śmierci

[Tomasz]

Myślę, że stosunek do kary śmierci pomimo wszystko nie powinien na dzielić, gdyż jest to kwestia "władzy ziemskiej" - i tak też rozumiałbym ten problem w kontekście biblijnym.
Natomiast czy Chrześcijanin - jako obywatel danego kraju powinien być za - czy też przeciw karze śmierci - niech zostanie to sprawą jego sumienia.

[Vojtas]

Myślę, że stosunek do kary śmierci pomimo wszystko nie powinien na dzielić, gdyż jest to kwestia "władzy ziemskiej" - i tak też rozumiałbym ten problem w kontekście biblijnym.
Natomiast czy Chrześcijanin - jako obywatel danego kraju powinien być za - czy też przeciw karze śmierci - niech zostanie to sprawą jego sumienia.

Całkowita zgoda !
To czy ktoś jest za karą śmierci czy nie to jego prywatny pogląd. Biblia nie nakazuje ani nie zakazuje karania śmiercią.

[Tomasz]

Nie mniej - dylematy moralne zawsze będą. Kiedyś czytałem książkę Zbigniewa Nienackiego "Sumienie". Bohaterem powieści jest ławnik, który głosował za karą śmierci dla pewnego człowieka, a później przechodzi z tego powodu bardzo poważne rozterki i "gryzie go sumienie".
Mogę polecić tą książkę - doskonała powieść psychologiczna.

[Aleksander]

Niestety, Elżbieto, to że jestem luteranką nie oznacza, że całkowicie bezkrytycznie podpisuję się pod wszystkim, co powiedział Luter. Wspominałam już choćby o kwestii jego podejścia do Żydów.
W Starym Przymierzu kara śmierci była wymierzana m. in. za cudzołóstwo, bałwochwalstwo, złorzeczenie rodzicom. Jeżeli więc odwołujemy się do ST - to bądźmy konsekwentni.
Cytat z Pawła o władzy noszącej miecz - moim zdaniem nie jest wskazówką do tego, aby wykonywać karę śmierci. Każda władza jest panowaniem i słusznie łączy się z przemocą - to należy przyjąć do wiadomości i podporządkować się temu. Chrześcijaństwo od tego nie zwalnia. Należy byc lojalnym obywatelem i przestrzegać prawa.

Nie chcę już ciagnąc tego wątku. Wracam do niego tylko i wyłącznie z powodu hermeneutyki i błędów, które popełniamy. Agnes, właśnie, na tym polega problem, że dokonałaś w tym fragmencie całkowitego wyizolowania kary śmierci z nauczania NT bezpodstawnie. Rozumiem pojęcie "zgodności z sumieniem" w życiu osobistym i nie osądzam, jednak interpretacja publiczna Słowa Bożego to co innego. Zwracając uwagę na ks. Lutra oraz Synod Missuri chciałem przede wszystkim pokazać na dobrą hermeneutykę. Ani ks Luter, ani Synod nie zastosowali przepisów Prawa bezpośrednio do naszego życia, lecz pokazali na kontynujacje w NT, jednak po przez zmianę. W Nowym Przymierzu Bóg dokonał zdecydowany podział na władzę cywilną i władzę koscielną. Na to zwraca naszą uwagę ap. Paweł w liście do Rzymian 13. Władca cywilna nosi "Miecz", którym scina się głowy, władza kościelna nosi "Miecz Słowa (Hebr.4)", którym rozcina dusze. Zastosowanie ST-wego przepisu "kary śmierci" w Kościele ma miejsce (mam na myśli teologiczną kontynuację) poprzez ekskomunikę. Mówię trochę skrótowo oczywiscie. Konsekwencja nie polega na powrocie do Starego Przymierza, lecz na umiejętnej kontynuacji w Nowym Przymierzu. Właśnie dlatego reformatorzy bardzo poważnie trakowali obowiazek chrześcijan stawiać się do wojny, jako obowiązek obywatelski.

[Tomasz]

Władca cywilna nosi "Miecz", którym scina się głowy, władza kościelna nosi "Miecz Słowa (Hebr.4)", którym rozcina dusze.

Otóż to.

[Agnes]

Pastorze, proszę uważnie przeczytać moje obszerne posty z tego wątku, z których absolutnie nie wynika, jakobym dokonywała wyizolowania tematu kary śmierci z kontekstu Nowego Testamentu. Jest wręcz przeciwnie. Na wiele moich biblijnych i rzeczowych argumentów nie doczekałam się przekonywujących kontrargumentów. W związku z tym kończę zdecydowanie ten temat. Podjęłam go właściwie ponownie tylko w związku z postem Elżbiety. To moja ostatnia wypowiedź w związku z karą śmierci.
Oczywiście nie ukrywam, że jestem rozczarowana poglądami wielu użytkowników tego forum na ten temat - ale jak słusznie zauważył Tomasz: to jest sprawa sumienia. Każdy niech odpowiada za swoje.

[Vojtas]

Przede wszystkim "kara śmierci" nie jest żadnym dogmatem Chrześcijańskim.To czy ktoś jest za czy przeciw jest jego prywatną opinią. Ja akurat jestem przeciw - co wcale nie oznacza że ktoś kto uważa inaczej jest zły

[Bronisław Sztuchlik]

.
Jak można tak wybiórczo traktować piąte przykazanie.Kara śmierci jest zabijaniem, obojętnie na jakiej podstawie.Bóg nas do życia powołał i tylko On ma Prawo to odwołać. Gdybyśmy chcieli w każdym przypadku, określonym w tej kwestii przez ST stosować tą regułę /bez odniesienia do tWOICH WYPOWIEDZI/ to świat byłby wyludniony. Jezus w Świątyni dosadnie powiedział: "Jeżeli ktoś z was jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamień". Czy jest ktoś z ludzi bez winy "grzechu"? Nie ma takiego. Więc nikt z ludzi nie ma prawa pozbawiać drugiego człowieka życia za jego występki.Jest to wyłącznie zarezerwowane dla Samego Boga. Jest to bezdyskusyjne dla wierzących chrześcijan.

[Elżbieta]

Ponoć to przykazanie brzmi: nie morduj a nie, nie zabijaj.

[Witold]

W USA, najwiecej wyrokow smierci wykonuje sie w poludniowych Stanach, zdominowanych przez Protestantow, i przez nich rzadzonych. Do teraz w Texasie, Teenese, Georgii, Sedzia Sadu wydajacy kare smierci, opiera sie O Biblie. Widocznie iles milonow amerykanskich Protestantow sie myli ? Nadal Witek mylisz pojecia. Ze przebaczyc mozna, co nie znaczy ze ma Ciebie uchronic to od kary.

Po pierwsze- to że miliony ludzi uznają jakąś rzecz za normalną lub potrzebną, niekoniecznie znaczy że właśnie taka ona jest.
Na przykład miliony katolików czci Marię i według nich takie praktyki mają podłoże biblijne ( ). Katolików jest więcej niż ewangelików. Idąc torem twego myślenia należy bić pokłony przed obrazami maryjnymi tylko dlatego że wiele milionów osób tak robi i w dodatku "opiera się o biblię"?

Gdyby tak bylo jak ty myslisz, to wiekszosc przestepcow nie poniosla by zadnej kary.

Jak to żadnej kary??? 30 czy 40 lat więzienia to nie jest kara? To jest znacznie sroższa kara niż śmiercionośny zastrzyk po którym tracisz świadomość w parę minut. Ale dająca też szanse na zrozumienie ile zła się spowodowało i proszenie o łaskę Najwyższego do końca swych dni.
Czy myślałeś też o osobie kata? Czy regularne odbieranie ludziom życia, nawet największym bydlakom nie niszczy ludzkiej psychiki?

Kraje Protestanckie, Katolickie, Prawoslawne, w swych dziejach oparly kare smierci o Biblie, a dokladnie o Stary Testament w ktorym jest powiedziane min, innymi ; Zycie za zycie itp. W pozniejszym okresie kare smierci stosowano za zabojstwa,zbrodnie przeciwko ludzkosci.

Kara śmierci była stosowana w wielu pierwotnych, pogańskich społeczeństwach. Wraz z przyjęciem chrześcijaństwa pozostano przy starych zwyczajach jednocześnie szukając usprawiedliwienia w Starym Testamencie.

Powiedz mi Jacku czy spożywasz kaszankę... Bo jeśli tak to łamiesz to samo prawo na które się powołujesz. Czy stosujesz się do całego Zakonu? Bo jeśli nie to jakim prawem bierzesz z niego jedno zdanie a sto innych pomijasz?

Na koniec przytoczę Ci parę słów Jezusa po których zapewne nie zmienisz zdania, no ale cóż. Może kiedyś...
Mateusza 5:38-48

Słyszeliście, iż powiedziano: Oko za oko, ząb za ząb. (39) A Ja wam powiadam: Nie sprzeciwiajcie się złemu, a jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi. (40) A temu, kto chce się z tobą procesować i zabrać ci szatę, zostaw i płaszcz. (41) A kto by cię przymuszał, żebyś szedł z nim jedną milę, idź z nim i dwie. (42) Temu, kto cię prosi, daj, a od tego, który chce od ciebie pożyczyć, nie odwracaj się. (43) Słyszeliście, iż powiedziano: Będziesz miłował bliźniego swego, a będziesz miał w nienawiści nieprzyjaciela swego. (44) A Ja wam powiadam: Miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują, (45) abyście byli synami Ojca waszego, który jest w niebie, bo słońce jego wschodzi nad złymi i dobrymi i deszcz pada na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. (46) Bo jeślibyście miłowali tylko tych, którzy was miłują, jakąż macie zapłatę? Czyż i celnicy tego nie czynią? (47) A jeślibyście pozdrawiali tylko braci waszych, cóż osobliwego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? (48) Bądźcie wy tedy doskonali, jak Ojciec wasz niebieski doskonały jest.