Jacek napisał(a):Widzisz Elzbieto- masz przykład rozkładu Protestantyzmu a dokładnie luteranizmu pt. Po co nam duchowny -przewodnik ? Przeciez wszyscy lepiej wiemy !!!. Po co nam kosciół !!!!????. Po co nam Przykazania !!! ????= Przeciez wiemy wszystko lepiej. Na niektore komentarze poprostu nie reaguje szkoda moich nerwów. Dzisaj mozesz wg tej zasady interpretować Pismo Swięte i zyć w złudzeniu ze wszystko jest Ok, bo ja tak uważam. Co do Kazimierza Bema ktory jest ultra-liberalnym Kalwinem a nie Luteraninem/ w koncu co On mnie obchodzi/?, to jako konserwatywny Luteranin, podobnie jak Elżbieta uznajemy tego Pana za Heretyka, i członka heretyckiego koscioła w USA. I na łozu smierci bym tego Pana nie poprosił o modlitwę. Nawet ks.Dr. Martin Luter przyznał ze jest błedem pozostawienie interpretacji Pisma Swietego, osobie prywatnej , i zalecał to kosciołowi, a spowodowała to słynna rewolta Anabaptystów w Niemczech ktorą ks. Luter nakazał bezględnie utopic we krwi, albowiem jak słusznie uważał ze spwodowała to własnie prywatna interpretacja Biblii przez Thomasa Minzera. Witoldzie- Ja nigdy nie skrytykowałem zadnego księdza pod katem ortodoxyjnej interpretacji BIblii, znajdz mi ten urywek ?. Moja krytyka odnosi sie tylko i wylącznie do poglądów liberalnych niektórych księzy. jestesmy na forum konserwatywnego luteranizmu, węc logicznie ze sam będąc konserwatystą nie bedę wychwalał ksiezy-liberałow. Twoj zarzut jest nie trafiony.
No tak, Witold odpowiedzialny za rozkład protestantyzmu
A właśnie że mój argument był trafiony bo z jednej strony mówisz że nie powinienem używać własnego umysłu tylko ślepo wierzyć temu co mówi każdy luterański ksiądz. Sam za to podważasz autorytet wielu księży i sam mówisz: tym ufam a innym nie. Przeczytaj może swoje wypowiedzi i sprawdź co wypisujesz bo może się okazać że choć się ze mną nie zgadzasz to się nawet i zgadzasz
Mógłbyś też postarać się warzyć swoje słowa. Nic dziwnego że więcej osób czyta to forum niż na nim pisze skoro nie zgadzając się z Tobą jest się z automatu oskarżanym o rozwalanie protestantyzmu.
Elżbieta napisał(a):Witoldzie, prawdą jest, że czytając samodzielnie Biblię niejednokrotnie możemy dojść donikąd. Właśnie po to księża uczą się tyle lat, żeby móc nam wyjaśnić rzeczy o których nie wiemy. Przecież po to uczą się hebrajskiego i greki i łaciny i historii i wielu jeszcze innych rzeczy. Uważasz, że sam jesteś w stanie wszystko zrozumieć ?
Nie twierdzę że księża są bezużyteczni ale nie są nieomylni dlatego ich nauki należy przepuszczać przez filtr własnych przemyśleń i analizy Pisma Świętego. Sama powinnaś wiedzieć najlepiej jak różne nauki szczególnie w dziedzinie obyczajowości prezentują różni duchowni. Jedni są za karą śmierci, inni nie. Jedni pary homoseksualne potępiają inni, przeciwnie, mogliby udzielać im ślubu. Więc co Elu zaproponujesz? Warszawiak powinien być zwolennikiem małżeństw homo tylko dlatego że jego ksiądz mówi że to nic złego? Jednocześnie górale będą przeciwko homoseksualizmowi na łonie kościoła. I co? To znaczy że wszyscy będą mieli rację prezentując jednocześnie różne poglądy? Czy chcesz zatem powiedzieć że Biblia jest sama w sobie niejednolita, niekonsekwentna? Czy to może niektórzy księża wypaczają jej naukę?
Jacek napisał(a):Celnie i bardzo dobrze Elu to podsumowałaś. Niestety kryzys wiary, kryzys autorytetów, egoizm człowieka powoduje ze odrzuca on autorytety, ale zaraz jak zwykle ktoś powie ze dla niego autorytetem jest tylko Pismo Swięte- i jest to prawda. Ale pamietajmy- ze błedna interpretacja Biblii moze dopraowadzic nas do potepienia wiecznego, bo juz było wiele takich przypadów złej inetrpretacji w historii swiata, ktora doprowadziła ludzkosć do tragedii. Dlatego Tomasz stara się tutaj publikowac dogmatykę; Missourii i WELS w sprawie Biblii, pomaga nam niestrudzony pastor Aleksander z EKR , a także zasłuzony dla polskiego KEA ks. Jan Gross. i tego się trzymajmy.
Jezus uczył że on ma być autorytetem a ludzie mają być sobie braćmi a nie uczniami i nauczycielami. (Mat. 23)
Nie osądzaj mojej wiary bo ja twojej nie osądzam i nie nazywaj mnie egoistą bo Ty sam skromnością i umiarkowaniem nie grzeszysz.