Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

Prymat papieża

Prymat papieża

Postprzez Grzegorz » Cz paź 26, 2017 17:29

Poświęcam temu osobny wątek, żeby nie robić bałaganu.

Zofia napisał(a):Następnym ciekawym zagadnieniem, poruszonym przez prof. G.Kucharczyka jest przypomnienie, że Jezus Chrystus założył swój Kościół na jednej osobie - na apostole Piotrze (nawet nie na jakiejś kongregacji apostołów ;) Więc skad się bierze u protestantów to totalne odrzucenie osoby Papieża, jako widzialnej glowy Kościoła tu na ziemi...


Punktem wyjścia do rozważań nad prymatem rzymskiego biskupa jest zazwyczaj fragment Ewangelii Mateusza:

„A ja ci powiadam, że ty jesteś Piotr, i na tej opoce zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne nie przemogą go. I dam ci klucze Królestwa Niebios; i cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane i w niebie, a cokolwiek rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane i w niebie.”
Mt 16, 18n

Rzymskokatolicka ortodoksja interpretuje go jako ustanowienie urzędu papieskiego - specjalnej funkcji przeznaczonej dla jednej osoby, która ma być podporą całego chrześcijaństwa. Istnieje szereg zastrzeżeń, które za chwilę poczynię, a które skłaniają mnie ku odrzuceniu takiej interpretacji.

Po pierwsze - dosłowne odczytanie tekstu faktycznie wskazuje na to, że Kościół zostanie zbudowany na Piotrze. Jednak czy powinniśmy przyjmować dosłowny sens tych słów? W historii Kościoła pojawiło się kilka innych interpretacji tego co oznaczają słowa Chrystusa. W szczególności jeden z Ojców Kościoła, Jan Chryzostom uważał, że obietnica Chrystusa odnosi się do wyznania wiary Piotra, które wypowiedział chwilę przedtem: „Tyś jest Chrystus, Syn Boga żywego.” [Mt 16, 16]. Owo wyznanie wiary jest skałą, na której wznosi się Kościół. Takie stanowisko można odnaleźć w kilku homiliach Chryzostoma (np. w 54 homilli na Ewangelię Mateusza i w 1 homilii na List do Galacjan).


Po drugie - załóżmy, że ten fragment należy odczytywać dosłownie i faktycznie Piotr jest opoką, na której wznosi się Kościół. Z tego nie wynika, że jest jedyną taką opoką. Powiedzenie "dam ci klucze" nie oznacza "tylko tobie dam klucze". To nie jest moje czepianie się słówek, podobne spostrzeżenia miał w III wieku Orygenes. Poczytajmy fragmenty jego komentarza do Ewangelii Mateusza

Jeśli więc i my wyznamy jak Piotr: Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego – ponieważ nie ciało i krew nam to objawiły, lecz światło pochodzące od Ojca, który jest w niebie, oświeciło nasze serce – i dzięki temu staniemy się Piotrem, może i nam powie <Bóg> Słowo: Ty jesteś Piotr itd. Skałą bowiem jest każdy naśladowca Chrystusa, z którego pili ci, co <pili> z towarzyszącej im duchowej Skały (1 Kor 10, 4); i na każdej tego rodzaju skale jest zbudowana cała nauka Kościoła i oparte na niej życie; bo w każdym doskonałym, w którym są zgromadzone słowa, czyny i myśli, powodujące błogosławieństwo, znajduje się zbudowany przez Boga Kościół”
(Komentarz do Ewangelii według Mateusza, ks. XII, 11)

Wyraźnie zostaje więc ukazane, że Orygenes nie pojmował imienia Skały w kategoriach urzędu, który został powierzony specjalnie tylko św. Piotrowi. Popatrzmy co pisze dalej:

„Jeżeli sądzisz, że tylko na jednym Piotrze Bóg buduje cały Kościół, to co powiesz o Jakubie i Janie, synach gromu lub o każdym z Apostołów? Czy więc będzie to zgodne z prawdą, jeśli ośmielimy się powiedzieć, że Piotra wyjątkowo bramy piekielne nie przemogą, lecz pozostałych Apostołów i ludzi doskonałych przemogą? Czy nie do wszystkich i do każdego z nich odnosi się wyżej wymienione zdanie: „Bramy piekielne go nie przemogą” i to zdanie: „Na tej skale zbuduję Kościół mój”?”
(Komentarz do Ewangelii według Mateusza, ks. XII, 11)

Można więc Mt 16 rozumieć w taki sposób, że Piotr co prawda jest Skałą, ale pozostali Apostołowie również są Skałami. Skoro więc mamy wiele Skał to znaczy, że żadna z nich nie jest sama w sobie fundamentalną podporą Kościoła. Ową fundamentalną podporą jest Jezus Chrystus. „Albowiem fundamentu innego nikt nie może założyć oprócz tego, który jest założony, a którym jest Jezus Chrystus.” [1 Kor 3, 11]


Po trzecie - załóżmy nawet, że obietnica Chrystusa została skierowana wyłącznie do Piotra. Dlaczego ma to oznaczać ustanowienie dziedziczonego urzędu? Apostołowie Jakub i Jan zostali nazwani przez Pana Synami Gromu, a przecież nikt nie twierdzi, że istnieje dziedziczony urząd dwóch Synów Gromu. Nazwanie Szymona Skałą i przekazanie mu kluczy mogło po prostu oznaczać, że ma on do wykonania wyjątkową misję, od której zależy istnienie Kościoła. Być może chodzi o przyłączenie pogan do Kościoła. Piotr sam o sobie w Dziejach Apostolskich powiada: „Mężowie bracia, wy wiecie, że Bóg już dawno spośród was mnie wybrał, aby poganie przez usta moje usłyszeli słowa Ewangelii i uwierzyli.” [Dz 15, 7] Istotnie, gdyby chrześcijaństwo nie wyszło do pogan to mogłoby nie przetrwać tysiącleci.


Po czwarte i najważniejsze - papież nie może być Skałą, na której wznosi się Kościół, ponieważ przez stulecia papieże dopuszczali herezje, które godziły w naukę o zbawieniu w Jezusie Chrystusie. Przykładem jest fakt, że od 300 lat w KRK rozpowszechniany jest traktat Ludwika de Montforta „O doskonałym nabożeństwie do Najświętszej Marii Panny”. Padają tam takie stwierdzenia, że potrzebujemy Matki Bożej jako pośrednika aby móc zjednoczyć się z Pośrednikiem Chrystusem i nabożeństwo do Marii (w sensie osobistego zwrócenia się do Marii) jest konieczne do zbawienia.
Gdyby papież był prawdziwą Skałą to rozpędziłby tę herezję na cztery wiatry i surowo zabronił rozpowszechniania takich szkodliwych treści. Skoro jednak papieże przyzwalają na takie straszne szkodzenie ludowi chrześcijańskiemu, a wręcz kanonizują twórcę tych herezji, to niezawodny znak, że ich urząd nie jest podporą Kościoła.


Jeszcze uzupełnienie.

Zofia napisał(a):apostoł Piotr stanał na czele pierwotnego kościoła


Z tym oczywiście zgoda, ale to nie oznacza, że Kościół był zbudowany tylko na nim. Apostołowie dzielili się odpowiedzialnością. Popatrzmy co Paweł pisze w liście do Galacjan: „gdy poznali okazaną mi łaskę, Jakub i Kefas, i Jan, którzy są uważani za filary, podali mnie i Barnabie prawicę na dowód wspólnoty” [Gal 2, 9]. A zatem nie tylko Piotra uważano za podporę Kościoła.
Avatar użytkownika
Grzegorz
 
Posty: 1120
Dołączył(a): Śr wrz 11, 2013 20:48
Lokalizacja: Warszawa
wyznanie: KEA
  

Re: Prymat papieża

Postprzez Aleksander » Cz paź 26, 2017 21:11

Tłumaczenie książki "From Apostoles to Bishops" księdza katolickiego Francisa A. Sullivana. Był on profesorem teologii w Gregorian University w Rzymie 1956 do 1992. Obecnie uczy eklezjologii w Boston College.
Rozdział 11: Następcy według świętego urzędu?

....Jak już to było wskazane w pierwszym rozdziale, większość chrześcijanskich naukowców z obu stron (Katolickiego, Prawosławnego i Anglikanskiego kościoła z jednej strony i Protestanskich kościołów z drugiej) zgadzają się z tym, że struktura trzyczęściowego urzędu z jednym biskupem na czele oraz z grupą prezbiterów i diakonów w lokalnym zborze w Nowym Testamencie nie występowały. Panuje zgoda wśród naukowców z uznaniem tego, że historyczny episkopat rozwinął się w okresie post-Nowo Testamentowy. Z kolegium prezbiterów, którzy czasami byli nazywani biskupami, wyłonił się urząd pojedynczego biskupa na czele. Zgodni są naukowcy z tym, że taki rozwój nastąpił wcześniej w Antiochii i zachodniej Azji Mniejszej niż w Filipii, Koryncie oraz Rzymie. Zdania sa podzielone co do pewnych szczegółow. Np. jak szybko kościół w Rzymie zaczął być zarządzany przez "monarchicznego" biskupa. Jednak mało kto wątpi w to, że kościół w Rzymie był zarządzany przez grupę prezbiterów co najmniej do jakiejś części drugiego stulecia.
...Pytanie, które dzieli kościoły, nie odnosi się do zagadnienia szybkości rozwoju pojedynczego przywódzctwa biskupa, lecz tego czy było to wynikiem, słusznie nazywanym, elementem świetego porządku Kościoła.
...Zatem najpierw wykażę kluczowe, historyczne punkty, a potem omówię podloże teologiczne, które, jak wierzę, słusznie usprawiedliwia twierdzenia drugiego Soboru Watykanskiego "biskupi z nadania boskiego przyjęli posługę apostolską, jako pastorzy Kościoła" (LG20).
Avatar użytkownika
Aleksander
 
Posty: 1655
Dołączył(a): Cz sie 19, 2010 09:30
wyznanie: Luteranin
dyplomy: 3
  

Re: Prymat papieża

Postprzez Aleksander » Cz paź 26, 2017 21:39

Z tej samej książki: "..Prawdą jest, że schemat zarządzającego biskupa nad kolegium prezbitererów i diakonów znajdujemy już w drugiej dekadzie drugiego stulecia w kościołach w Antiochii i okolicach Efezu. Prawdą jest, że Ignacy Antiochenski mówi o biskupach "wyznaczonych nad całym światem" Ef.3,2....A jednak pozostaje niepewnym czy stwierdzenia te odnosiły się do rzeczywistości Kościoła na całym świecie, za czasów Ignacego.
...A nawet więcej, w liście Polikarpa, biskupa Smyrny, do kościoła w Filipii, który został napisany wkrótce po tym jak Ignacy zatrzymał się w tym mieście w swojej podróży do Rrzymu mowa jest o prezbiterach i diakonach tegoż kościoła, lecz nie wspomiana się ani słowem o biskupie."
Avatar użytkownika
Aleksander
 
Posty: 1655
Dołączył(a): Cz sie 19, 2010 09:30
wyznanie: Luteranin
dyplomy: 3
  

Re: Prymat papieża

Postprzez Zofia » Cz paź 26, 2017 21:45

Dziękuję Pastorowi, a także Grzegorzowi za przedstawioną tu wiedzę. Musze to wszystko spokojnie przestudiować ......
Zofia
 
  

Re: Prymat papieża

Postprzez Aleksander » Cz paź 26, 2017 21:50

Jeszcze jeden krótki z tej samej książki: "Podzielam zgodę naukowców z tym, że wszystkie posiadane dowody wskazują na to, że kościół w Rzymie był zarządzany po przez kolegium prezbiterów, niż pojedynczego biskupa, co najmniej przez kilka dekad drugiego stulecia."
Avatar użytkownika
Aleksander
 
Posty: 1655
Dołączył(a): Cz sie 19, 2010 09:30
wyznanie: Luteranin
dyplomy: 3
  

Re: Prymat papieża

Postprzez Aleksander » Cz paź 26, 2017 22:20

Ostatni na dziś cytat z tej samej książki (argument teologiczny): "...udowodnienie tego, że biskupi są następcami apostołów z boskiego zrządzenia było by o wiele łatwiejsze gdyby Nowy Testament prosto i jasno zatwierdziłby fakt, że przed śmiercią apostołowie wyznaczyli pojedynczych biskupów do zarządzania każdym przez nich założonym kościołem. Bardzo pomocnym by było gdyby Klement w swoim liście do Koryntian napisał, że apostołowie ustanowili urząd biskupa do każdego kościoła wraz z porządkiem sukcesji. Bylibyśmy ogromnie wdzięczni Ignacemu Antiochenskiemu gdyby napisał o sobie nie tylko jako biskupowi, ale następcy apostołów, oraz wyjaśnił jak on sam rozumiał czym jest sukcesja. Niestety, ze wszystkich dokumentów, które posiadamy na dzien dzisiejszy takiej pomocy nie otrzymujemy. Znajdujemy w nich informacje na temat tego, że w drugim wieku dokonało się przejście w zarządzaniu kościołem od kolegium prezbiterów do pojedynczego biskupa, ale nie rozświetlają one jak takie przejście się dokonało. Można tylko próbować odpowiedzieć na takie pytanie."
Avatar użytkownika
Aleksander
 
Posty: 1655
Dołączył(a): Cz sie 19, 2010 09:30
wyznanie: Luteranin
dyplomy: 3
  

Re: Prymat papieża

Postprzez Grzegorz » Cz paź 26, 2017 22:34

W tym temacie na pewno warto byłoby umieścić tutaj list 146 Hieronima do Ewangelosa, gdzie poruszona zostaje kwestia urzędu diakona, prezbitera i biskupa. W języku angielskim jest dostępny tutaj: http://www.newadvent.org/fathers/3001146.htm ale nie mam siły tego teraz tłumaczyć. Po polsku chyba niestety nie ma w internecie.
Avatar użytkownika
Grzegorz
 
Posty: 1120
Dołączył(a): Śr wrz 11, 2013 20:48
Lokalizacja: Warszawa
wyznanie: KEA
  

Re: Prymat papieża

Postprzez Zofia » Pt paź 27, 2017 22:19

Grzegorz napisał:
" ....przez stulecia papieże dopuszczali herezje, które godziły w naukę o zbawieniu w Jezusie Chrystusie. Przykładem jest fakt, że od 300 lat w KRK rozpowszechniany jest traktat Ludwika de Montforta „O doskonałym nabożeństwie do Najświętszej Marii Panny”. Padają tam takie stwierdzenia, że potrzebujemy Matki Bożej jako pośrednika ......"

Grzegorzu, nie osądzaj, nie osądzaj Ludwika de Montfort, nie osądzaj papieża, bo nie wiemy kędy i skąd wieje Duch Święty. Być może Duch Św. przemawia do niektórych właśnie przez Matkę Bożą....? Oczywiście, że jest Ona pośrednikiem miedzy Bogiem a Chrystusem. To za pośrednictwem jej ciała Bóg mógł się objawić w postaci człowieka. To Ona pośredniczy miedzy tłumem weselnych gości a Jezusem w Kanie Galilejskiej. To Ona wskazuje palcem na Jezusa w większości swoich wizerunków z Dzieciątkiem, tak w katolicyzmie jak i w prawosławiu. To tylko protestantyzm wyrzucił Matkę Bożą z kręgu swych "teologicznych zainteresowań"(wbrew Jej obecności w Biblii).....

Ale do czego zmierzam ..... Otóż mam (od dzisiaj) b. interesującą ksiązkę, która wychodzi naprzeciw moim duchowym rozterkom. Autorem jest ULF EKMAN (i żona Birigitte), były znany szwedzki pastor, teolog i misjonarz (luteranin), który w 2014 roku, po kilkudziesięciu latach w protestantyźmie, przechodzi, wraz z żoną, do Kościoła Katolickiego. Tytuł książki "Wielkie odkrycie".Nasza droga do Koscioła katolickiego. wyd.WAM, Kraków 2015.
Przemyślenia i refleksje Ulfa Ekmana są mi bliskie, m.in pisze on o zafascynowaniu życiem sakramentalnym kościoła katolickiego .... ale lektura jeszcze przede mną.
Zofia
 
  

Re: Prymat papieża

Postprzez Elżbieta » Pt paź 27, 2017 22:28

W Biblii jest bardzo wyraźnie napisane, że jedynym pośrednikiem między Bogiem a człowiekiem, jest Jezus Chrystus i tylko jedno jest imię dane człowiekowi, na które będzie się zginało kolano człowieka. Tym Imieniem, jest Jezus Chrystus. Wg mnie jest to wystarczający powód by nie uznawać pośrednictwa jakiejkolwiek innej osoby.
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Prymat papieża

Postprzez Zofia » Pt paź 27, 2017 22:56

1/ Zwracałam uwagę przede wszystkim na pośrednictwo między Bogiem a Jezusem!

2/ MATKA BOŻA nie jest "jakąkolwiek inną osobą" !!!! Bez Niej nie miałabyś, Elżbieto, Nowego Testamentu ;))))
Zofia
 
  

Następna strona

Powrót do Inne wyznania i kościoły

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości