przez Jacek » Wt kwi 24, 2012 07:36
Tak- są osoby które zbyt emocjonalnie podchodzą do tematu, i ja także się do nich zaliczam. Lecz fakt jest faktem, wycinać należy wtedy, kiedy ewidentnie zostały użyte wyrazy wulgarne, bo robi suę rynsztok, ale co nie zmienia faktu, że cenzura przesadza. Miałem tego osobiste doswiadczenie w historii zabierania głosu na tej stronie, na ktorej sam kiedyś byłem moderatorem, i przyjmowałem zasadę : niech sie gośc wyszumi, pod warunkiem ze nie uzyje wulgaryzmow, i obrazania luteranizmu. Podkręcanie śruby w tym temacie, przyniesie odmienny skutek, co gwarantuje na 100 %. Pamiętam zdarzenie na początku kiedy brał tutaj udział Dawid. Ceniłem tego człowieka za konkrety i zaangazowanie, owszem potrafił byc ostry w ocenie, ale nigdy wulgarny. Az na koncu jedna osoba z moderatorow/ nie podam nazwiska/ nie majac logicznych kontrargumentow, pzryczepiła sie o jego logo/Roża Lutra/ stosowana w jego nicku. Sam byłem zaskoczony i zdumiony reakcja moderatora. Kiedy ktoś widzi zło, może emocjonalnie zaeragować. Ale ostatnio chociazby takie słowo jak psychiatra, okazało się słowem na stronie zabronionym, poniewąz Pan moderator automatycznie skojarzył to z choroba psychiczną, co w rzeczywistosci tak nie jest gdzyby Pan Moderator wiedział do czego jeszcze słuzy lekarz -psychiatra. Często na stronie jest krytykowana poprawnośc polityczna, także przez moderatorów, ale okazuje sie ze za chwilę stosują to samo czyli poprawnosc. Czsami człowiek głowkuje jaki nawet przyzwoity wyraz uzyć zeby nie urazić przesadnej czczci moderatorów ? Moderatorzy musza sobie zdać sprawe że pelnią funkcje publiczna i musza być poddani krytyce, a nie kreslic posty ktore wypowiadaja sie krytycznie o ich pracy i udaja co niektorzy obrazę majestatu, wypłakujac sie pozniej w rękaw administratora Tomka. Z Tomkiem toczylismy wspolnie boje na Defragmie, ze zcasami musielismy zamieniac sie rolami, zeby przeciwnikom dosadnie nie ublizyc. Ale tam padały mocniejsze słowa, ale nie wulgarne. Tak ze niestety cenzura jest tutaj wszechobecna, tak jak na Defragmie, z tą roznica, ze tam wypowiedzi moderwowane i przetwarzane są w dłuższym czasie, a tutaj na bieżąco. Wiele osob opusciło Dfragmę ze względu na cenzure, aby ponownie spotkać sie z nią na stronie Konfesyjni. Drodzy moderatorzy- Zaczym zacznie się coś burzyć/wycinać/ to trzeba umieć budować. pokażcie swoje zdolnosci twórcze, i załózcie sami choć jeden temat w miesiącu, a powiem ze nadajecie sie na moderatorow.