przez Jacek » Śr gru 18, 2013 00:26
Pomijając sprawy narodowosciowe, a także kierując sie w pewnym sensie obiektywizmem, muszę przyznac od siebie, ze faktycznie przynalenosc do UE wiele nam dała. A mianowicie; rozumiem ze UE nie jest doskonała, i czasami Europarlament wypowiada takie głuptoty, ze przypomina to PRL. Ale zadajcie sobie pytanie; Czym by była Polska bez członkostwa w UE ? Dzieki otwartym granicom w UE i układowi z Schengen, Polacy szczegolnie bezrobotni, moga swobodnie podejmować prace i zamieszkiwać inne kraje, to nie są setki Polakow, to idzie pomału w miliony. To nie wina tych ludzi, ale ciągłej skorumpowanej i nieudolnej polskiej polityki. Dzisiaj polska rodzina w zachodnich krajach UE moze pozwolic sobie na dostatnie zycie, pomoc swoim bliskim w kraju. UE wspomaga finansowo rozbudowe infrastruktury. Do dzisiaj nie byłoby tak rozbudowanych autostrad. Czy wyobrazacie sobie rewolte w kraju spowodowaną wielka iloscią osob bezrobotnych, bez mozliwosci legalnej emigracji ? W krajach UE przynajmniej szanuje się pracownika , czego jestem 13-letnim przykładem, a nie wykorzystuje sie danego specjalisty za maksymalnie przy dobrych ukladach 1600 zl/m-c. UE- nienarzuca mi swoich poglądow, nikt w Szwecji mnie nie zamknął za głosne wypowiadanie się na temat Muslimow, czy moje radykalno-prawicowe poglądy, czy konserwatyzm luteranski. Jaką mielismy wczesniejszą alternatywę ; Drugą Białoruś ? czy moze UKrainę ? A moze republike bananową pod egidą USA, ktore traktuje Polskę jak chorego psychicznie krewnego.