przez Jonah » Pt gru 06, 2013 11:43
Co do tych "dyskusji" na FB ostanio zacząłem się zastanawiać, czy aby naszymi oponentami nie są po prostu zdeklarowani geje. Zarówno ton, jak i charakter ich wypowiedzi, na to by właśnie wskazywał. W tej sytuacji jakakolwiek merytoryczna dyskusja nie ma sensu, bowiem argumentację przyjmują oni jako atakowanie ich tożsamości. Być może zatem w kościołach ewangelickich mamy do czynienia nie tle z tęczową agendą co z gejowskim lobby. To diametralnie zmnia postać rzeczy.